FB Dadadesign.pl Cacani.eu Youtube

Plecak fotograficzny Lowepro

 

Lowepro Flipside Sport 15L AW

Muszę się przyznać że do tej pory byłem raczej fanem toreb fotograficznych, może bym i nadal był gdyby nasza torba która zabieramy zawsze zapakowaną po brzegi nie okazała się za duża jak na rygorystyczne wymiary bagażu podręcznego linii lotniczej Wizzair. Bo jaki sens jest latanie tanimi liniami kiedy trzeba doliczać nadprogramowo cenę za bagaż. Często cena jest jeśli nie porównywalna do ceny biletu to czasami nawet wyższa. Musiałem rozejrzeć się za plecakiem ( bo do tej myśli już dojrzałem po ostatnim wędrowaniu z ciężką torbą na ramieniu w upale China Town. ) Plecak jednak musiał spełniać liczne warunki.

- Po pierwsze rozmiar. Na tyle uniwersalny by mógł być nadany jako podstawowy bagaż podręczny w Wizzair.
- Na tyle pojemny by zapakować nasz podstawowy sprzęt wyjazdowy ( 2xbody + tele + 2 obiektywy fajnie jakby weszła lampa o dwóch nie wspomnę + oczywiście ładowarka, żele, zaślepki, materiały czyszczące, karty i inne duperele )
- Może dla innych sprawa nie istotna albo istotna w mniejszym stopniu czyli, plecak powinien być także uniwersalny czyli najlepiej dwukomorowy tak by można było wsadzić do środka, wodę, ubranie i inne niezbędne rzeczy podczas wycieczki lub zwiedzania miasta.
- Plecak powinien być lekki po pierwsze by limitu bagażowego jego sama waga nie pochłaniała dwa że trzeba będzie go targać na własnych plecach.
- Plecak powinien chronić sprzęt przed warunkami atmosferycznymi, wiadomo czasami może nie zapowiedzianie lunąć podczas pory deszczowej.
- Plecak powinien być... ładny choć zdaję sobie z tego sprawę ze to akurat jest względne

Tak oto powstała lista wytycznych wg której rozpocząłem poszukiwania plecaka

Zapięcie statywu / kieszeń boczna na akcesoria lub pojemnik z wodą / sposób mocowania monopodu lub np kijków trakingowych

Niestety większość plecaków przekraczała dopuszczane wymiary czyli 42 cm wysokości, a jeśli nawet to nie można było w nim pomieścić większości sprzętu który chcieliśmy ze sobą zabrać.

Najdłużej zastanawialiśmy się nad modelem Lowepro Photo Sport 200 AW. Fajny kształt, górny luk idealnie nadawał się na zapakowanie ubrań i innych rzeczy. Spora ilość troczków i kieszeni. Niestety obawiałem się że może nie przejść kontroli w Wizzair jako podstawowy bagaż podręczny ( wysokość 49 cm ) może i dało by się jakoś go upchać, ale i tak nie byliśmy w stanie zmieścić tam naszych fotograficznych gratów. Głowna komora foto niestety jak się na targach przekonaliśmy zmieściła jedno body i może 1 – dwa obiektywy. Plecak fajny ale niestety nie spełnił naszych założeń. Po kilku dniach zacząłem się przekonywać że w takim razie pokrewny model czyli Flipside Sport może być rozwiązaniem którego szukamy. Seria ta występuje obecnie w trzech wersjach: 10L ( za mały na nasze potrzeby ) 20L ( trochę za duży ) i 15L który wydawał się właściwy.

Niestety nasz rodzimy internet jest strasznie ubogi jeśli chodzi o jakieś testy i opinie na temat tych plecaków ale z tego co udało się wyszperać w globalnej sieci wyglądało na to że większość z naszych punktów ten plecak spełnia. Pozostało więc złożyć zamówienie i to koniecznie na wersję pomarańczową. Jak się okazało akurat na ten kolor musieliśmy poczekać tydzień, niebieskie są dostępne w zasadzie od ręki.

Po tygodniu kurier z firmy fotozakupy.pl dojechał do nas. Uf można było zabrać się za testowanie, pakowanie itd.


Wnętrze i jego pojemność / plecak z założonym wodoodpornym materiałem

Wielkość i pakowność


wymiary teoretyczne 25.5 x 23 x 43 cm spokojnie mieszczą plecak w koszyku WizzAir, zawsze mona będzie go dopchnąć. Trzeba jednak uczciwie przyznać że kiedy zobaczyłem go zobaczyłem wyciągnietego z pudełka zacząlem mieć wątpliwośći co do jego pakowności. Plecak po prostu jest mały lub inaczej wydaje się mały. Co też jest sporym plusem. Natomiast do środka wchodzi wszystko co chcieliśmy zabrać. 2X body + 70-200/2.8 + dwa obiektywy mniejsze, 2 lampy błyskowe, w bocznej kieszeni pakujemy ładowarkę, kable, pamięci i kilka drobiazgów. Płaskie rzeczy pakujemy do kieszeni na plecach. Jeśli nie pakujemy plecaka na lot a na zwiedzanie / wędrowanie lub jazdę na rowerze z drugiej strony można przytroczyć statyw do specjalnej pod to zaprojektowanej kiszeni. Lub kijki czy monopod na tylnej części plecaka.
Jeśli natomiast plecak ma akurat nie spełniać funkcji fotograficznych można bez problemów wyjąć wzmocnioną komorę zamieniając tym samym nasze Lowepro w zwykły plecak.


Nasz sprzęt zabezpieczony specjalnym wodoodpornym kominem ściągnamy linkami / główna komora wyjęta z plecaka, rączki widoczne na zdjęciu umożliwiają swobodne przenoszenie sprzętu / Lowepro zamieniony na zwykły plecak bez komory głównej


Waga

Około 1.1kg czyli mniej więcej tyle co nasz plecak QUECHUA forclaz 40
który opisywaliśmy wcześniej. Mógłby być lżejszy ze względu na ograniczenie wagi w bagażach podręcznych ale przecież nie jest to jego główna funkcja. W czasie użytkowania natomiast ciężaru się nie czuje więc waga nie jest wadą tego plecaka.


Zapięcie głownej komory na ekspresy / szelki i miekkie poduszki na plecach wyłożone są miekką siateczką / troki do mocownia / kieszeń z ochraniaczem przeciw deszczowym

Wygoda noszenia:

Plecak na plecach posiada trzy miękkie poduszki pokryte siateczka. W założeniu wspomagają one cyrkulacje powietrza na naszych plecach jak i chroni przed otarciami podczas długich marszy. Niestety musimy pamiętać żeby w kieszeni wewnętrznej umieszczać tylko płaskie rzeczy bo będą one nas uciskać w plecy. Ścianka z poduszkami jest dość cienka i większe elementy będą wyczuwalne. Natomiast szelki są szerokie i nie wpijają nam się w ramiona, plecak nosi się bardzo wygodnie. Wysokość pasa na piersi można regulować specjalnym przesuwanym systemem na szelkach. Natomiast pas biodrowy spełnia swoje funkcje i kiedy oba są zapięte plecak przylega do nas ściśle i sprawia wrażenie jakby był do nas przyklejony. Natomiast sam system wyjmowania aparatu może czasami sprawiać trudności. Wydaje mi się że sposób kiedy plecak jest zdejmowany z jednego ramienia żeby dostać się do aparatu jest wygodniejszy niż przesuwanie całego plecaka dookoła naszych bioder podtrzymywany jedynie cienkim pasem biodrowym. Pas przed zdejmowaniem trzeba poluzować inaczej będzie się haczył przy przekręcaniu w jedną lub drugą stronę. Potem ponownie trzeba dostosować szerokość i tu jest kolejne niedociągnięcie. Nie ma za bardzo co zrobić z nadmiarem paska na dole i trochę to może przeszkadzać. Nie są to jednak bardzo uciążliwe wady raczej kwestia przyzwyczajenia. 



Plecak w akcji

Co jeszcze?

Jeśli nie musimy pakować całego plecaka na wyjazd tylko przygotowujemy się na krótki treking fotograficzny czy np. jazdę rowerem po terenie, możemy do bocznej kieszeni włożyć bukłak z wodą i specjalnym otworem w plecaku doprowadzić wężyk do szelek nośnych. Podobne rozwiązania są w plecakach biegowych i tutaj też się sprawdzają. Pod spodem na stałe jest przypięty futerał przeciwdeszczowy. Osłonięcie plecaka przed wodą zajmuje dosłownie kilka sekund. Pomysł z przytroczeniem wodoodpornego materiału na stałe się sprawdza, ogranicza możliwość że się go zapomni.

Podsumowanie.

Najważniejszymi plusami plecaka są jego wymiary i pakowność. Plecak daje spore możliwości przypięcia dodatkowych akcesoriów. Świetnym rozwiązaniem jest wypinana i wyjmowana komora główna z naszym sprzętem. Dzięki temu możemy plecaka używać także na co dzień i nie tylko do przenoszenia aparatu i obiektywów. Czego zabrakło w mojej ocenie? Przydała by się jeszcze jedna kieszeń ale takową posiada model 20L a w kóncu nie jest to plecak typowo wyprawowy tylko do fotografii sportowo / ulicznej. Mogłby też być pas biodrowy szerszy taki jak choćby w modelu Photo Sport 200AW z kieszonką na drobne które często przydają się podczas fotografowania w obcym mieście.